W wieku 3 lat Antoś zachorował na anemię aplastyczną. Choroba ta polega na uszkodzeniu szpiku kostnego, co powoduje zmniejszoną produkcję czerwonych i białych krwinek oraz płytek krwi prowadząc do niedokrwistości. Ratunkiem dla chorych jest przeszczep komórek macierzystych. W momencie choroby Antka jego siostra miała 7 miesięcy i pomimo, że była z nim zgodna genetycznie nie mogła zostać dawcą szpiku dla brata, gdyż była za mała. Na szczęście rodzice chłopca podczas porodu zabezpieczyli jego komórki macierzyste z krwi pępowinowej. Mimo niskiej zawartości leukocytów w pobranym materiale biologicznym był on wystarczający do przeszczepienia i uratował życie Antka.

Olek chorował na przewlekłą chorobę ziarniniakową. Choroba ta jest rzadkim pierwotnym niedoborem odporności, niestety prowadzi do śmierci w wieku 20-30 lat. Potrzebna była pilna transplantacja szpiku i rozpoczęły się poszukiwania dawcy. Młodszy brat nie był zgodny genetycznie z chłopcem, ale na szczęście podczas jego porodu rodzice zbankowali krew pępowinową. Krew pępowinowa wymaga mniejszej zgodności genetycznej niż szpik dzięki czemu można było z sukcesem zastosować ją w leczeniu Olka.

Ada w wieku 2 lat przeszła przeszczep komórek macierzystych z własnej krwi pępowinowej ze względu na mózgowe porażenie dziecięce. Objawem, który zaniepokoił rodziców był brak chwytu prawą ręką. Po diagnozie okazało się, że Ada przeszła udar i w przyszłości będzie miała problem z funkcjonowaniem prawej strony ciała. Rodzice Ady podczas porodu zabezpieczyli jej krew pępowinową. W 2018 roku dziewczynka miała przeszczep własnych komórek macierzystych w Duke University w Stanach Zjednoczonych. Około 2 dni po przeszczepieniu Ada zaczęła chwytać prawą ręką.

Wojtek do 2,5 roku rozwijał się prawidłowo. Po tym czasie zaczął utykać na nogę. Niestety okazało się, że choruję na leukodystrofią globoidalna Krabbego. Jest to choroba rzadka, na którą nie ma żadnego lekarstwa. Jedynym ratunkiem dla chorych jest możliwość podania komórek macierzystych ze sznura pępowinowego, które mogą poprawić jakość życia i prowadzą do spowolnienia rozwoju choroby. Po terapii komórkami macierzystymi Wojtek zaczął przełykać, stał się mniej spastyczny, a nawet poszedł do przedszkola.

Lidzia urodziła się jako wcześniak w 29 tygodniu ciąży. W pierwszym roku życia dziewczynki została zdiagnozowana u niej ataksja rdzeniowo-móżdżkowa oraz choroba Hirschsprunga.. Rodzice Lidki dowiedzieli się o terapii komórkami macierzystymi z internetu. Po wstępnej ocenie medycznej, dziewczynka została zakwalifikowana do terapii komórkami macierzystymi ze sznura pępowinowego. Pięć dni po podaniu komórek macierzystych, Lidia zaczęła chodzić. Terapia pomogła jej pozbyć się objawów ataksji móżdżkowej, a także poprawiła jej ogólną kondycję. Zniknęły bolesne spięcia, które sprawiały ogromny ból dziewczynce.

Mateusz urodził się z wieloma wadami. Chłopiec choruję min. na mózgowe porażenie dziecięce. W wieku 5 lat Mateusz został zakwalifikowany do terapii komórkami macierzystymi ze sznura pępowinowego. Terapia przyniosła niesamowite efekty. Mateusz stał się mniej spastyczny, bardziej kontaktowy, poprawiło się jego skupienie. Chłopiec zaczął stawiać pierwsze kroki, a także wypowiadać pojedyncze słowa.